Róże z jesiennych sadzonek

Pin
Send
Share
Send

Z reguły przycinanie jesienią róż ogrodowych w centralnej Rosji, a nawet bardziej na północy, jest nieuniknione. Czasami róże pnące muszą być przycięte dość krótko. Pozostaje wiele wspaniałych sadzonek! Gdzie umieścić takie bogactwo? Próbowałem na wiele sposobów: porzuciłem je, po zawinięciu w płótno, i schowałem je w piwnicy, a następnie hodowałem w pokoju na parapecie aż do wiosny. Wyniki nie mogły się pochwalić. W ciągu ostatnich dwóch lat stosowałem własną metodę, w której sadzonki przetrwały 70-80%. Byłbym szczęśliwy, gdyby ktoś był przydatny.

Róże sadzonki do ukorzenienia.

Metoda ta jest dobra zarówno dla mieszkańców miast, którzy mają loggię w mieszkaniu, balkon, jak i dla tych, którzy mieszkają w swoich domach poza miastem i mają zamknięty taras. Tak właśnie jest. Cięcie róż na początku listopada, po pierwszych lekkich przymrozkach, kroję sadzonki 2-3 pąkami o długości około 20 cm, biorę plastikowe wiadro i napełniaję je najpierw glinką, która nie powinna być mniejsza niż 6 cm, a potem z podłożem na róże, bardzo dobrze zmieszaj ziemię z perlitem lub wermikulitem. Lub spraw, aby skład ziemi był tradycyjny, nadaje się do róż z dodatkiem piasku.Ale powiem od razu, że dla mojej metody piasek jest jeszcze mniej korzystny. Lepiej jest kupić ziemię "Dla róż", plus te dodatki, o których mówiłem powyżej.

Dla tych, którzy nie wiedzą, czym jest Perlit, wyjaśnię - jest to naturalny materiał, szkło wulkaniczne. Głównie stosowany w uprawie roślin domowych, ponieważ poprawia jakość gleby, ułatwiając jej oddychanie. Perlit zatrzymuje wodę prawie pięciokrotnie w stosunku do swojej wagi, więc w przypadku roślin pokojowych można dodać do 30% objętości. 20% wystarczy dla naszych sadzonek. Chemicznie obojętny. Ziemia z dodatkiem Perlitu będzie miała niezwykłe właściwości, a mianowicie, że korzenie roślin rosną dobrze, będą rosnąć zdrowiej i nawadniać je rzadziej. Wermikulit ma podobne właściwości. Są one często sprzedawane w kwiaciarniach, na targach kwiatów.

Ale wracaj do naszych sadzonek. Nawilżam przygotowaną ziemię. To jest lekko! Następnie biorę sadzonki, zanurzam dolny koniec w wodzie, a następnie w proszek Kornevin i wbijam go do otworu zrobionego z góry kijem w ziemi. A więc wszystkie sadzonki. Do 30 i więcej sadzonek umieszcza się w wiadrze o średnicy 30-40 cm.Dobrze jest "przylutować" górę sadzonek za pomocą parafiny poprzez stopienie małej świecy w kąpieli wodnej. Dla najbardziej drobiazgowych ogrodników polecam przyczepić tagi z nazwami odmian. W tym celu nadają się białe plastikowe butelki z produktów mlecznych i znacznik pocięty na wąskie paski.

Rozdrabnianie sadzonek róż.

Kiedy sadzonki są sadzone, biorę twardy celofan, arkusze można kupić w kwiaciarniach lub, co gorsza, plastikowych torbach. Faktem jest, że celofan lepiej transmituje światło! Zawijam wokół niego wiadro, mocno zawiązuję wokół niego linę, żeby ją przytrzymać, okazuje się fajką. Mocuję szczyt tej "rury" za pomocą spinaczy do bielizny. Zawijam wszystkie wiadra, można użyć starych flanelowych koca, wyściełanej kurtki itp. (Teraz jasne, dlaczego kubeł jest lepszy od plastiku, metal zamarza) i kładę go na przeszklonym, ale nie ogrzewanym balkonie, w najcieplejszym, ale jasnym kącie.

Jeśli podłoga na balkonie cementu, musisz zastąpić wiadro z pianką lub deski pod wiadrem! Rzadko podlewam wodę, ale na mrozie wcale nie mam wody. Z jasnym styczniowym słońcem możesz pozwolić, by sadzonki odetchnęły, uwalniając górę "rury" od spinaczy do bielizny i posypując trochę wodą Epin zamiast nawadniania, i zamknij je tylko wtedy, gdy woda całkowicie wyparuje. Wszystko to należy zrobić rano.W surowe nocne przymrozki (-25 ... -30 ° C) cała konstrukcja wraz z celofanową rurką musi być przykryta czymś ciepłym lub otoczona wiadrem z butelkami gorącej wody lub przyniesiona do pokoju. Dorosłe róże mrozowe nie są takie straszne, ale mówimy o sadzonkach!

Ukorzeniona róża łodygi z kwitnących pąków.

Może się wydawać komuś, że jest zbyt dużo zamieszania, ale wierz mi, to nie jest tak, kwiaty w pomieszczeniach wymagają dużo więcej uwagi. A co najważniejsze - wiosną będziemy mieli dobre sadzonki. Z wiadra weź sadzonki ostrożnie, łyżką, a nie miarką! Sadzimy w przygotowanych (tradycyjną metodą dla róż) otworach. Polecam w maju, po wylądowaniu w ogrodzie, przytrzymaj sadzonki pod puszką, stopniowo je otwierając, a na koniec otwórz je po groźbie powracającego mrozu. I jeszcze jedno: w maju jest bardzo jasne słońce, które jest tak samo destrukcyjne dla przetrwałych sadzonek, dlatego konieczne jest ocieplenie ich w ciągu dnia - za pomocą świerkowych gałęzi, gałęzi lub cienkiego lutrasilu. I oczywiście nie zapomnij rozpylić wody z dodatkiem stymulantów.

Życzę sukcesów!

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Rozmnażanie róż przez sadzonki (Listopad 2024).